Ladybird Fairy by Joan Elliott ~4~

Czy nadal obserwujecie moje postępy wróżkowe? Moje ostatnie posty mówią tylko o niej! Tak jestem nią zauroczona, że moja igła nie chce nic innego wyszyć! :) Oto kolejny etap Biedronki: 
Wróżka jeszcze bez przyjaciółek:


I oto one, przesłodkie robaczki :)



Zdradzę Wam, że jestem już na wykończeniu! Ale nie mogę przecież wszystkiego pokazać na raz! Kolejny obfotografowany postęp już niedługo! 
Dziękuję za komentarze i przesyłam buziaki!

Komentarze

  1. widać że Cię goni, żeby ja skończyć ;-) pięknie !

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale sie nie dziwie bo jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  3. A mogłabyś pochwalić się, w jakim sklepie zaopatrzyłaś się w koraliki i nici metalizowane? Bo ja kupuję wszystko na coricamo i tam nie widziałam wszystkiego do wyszycia biedronki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta wróżka jest rewelacyjna, nie dziwię się, że jesteś zauroczona!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie trzymaj nas w niepewności.piękny haft

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda bosko! Nie mogę się doczekać, jak będzie wyglądać po wykończeniu!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna wróżka, cudny ten haft:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna wróżka. :) Czekam na efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo pracochłonny obrazek, pewnie dlatego taki jest ładny :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz